Data wydania: 2 lipca 2018
Liczba stron: 448
Kategoria: Literatura obyczajowa
Moja ocena: 4/6
Julita wiedzie z pozoru normalne, wydawałoby się szczęśliwe życie rodzinne. Ma męża i dwoje dzieci, ale to tylko pozory. Kobieta wierzy, że poprzez swoje poświęcenie i bezgraniczne oddanie jest w stanie utrzymać małżeństwo i zbudować ciepły dom dla dzieci. Od dzieciństwa miała wpajane, że musi być z mężem aż do śmierci, bez względu na wszystko i tego się trzyma.
Elżbieta, przyjaciółka Julity, jest bezdzietną, samotnie mieszkającą lekarką, która boryka się z niewyobrażalnymi problemami, mającymi swoje źródło w dzieciństwie, kiedy to babcia przestrzegała ją przed chłopakami i kazała czekać z oddaniem cnoty do ślubu.
Czy kobiety poradzą sobie ze swoimi blokadami? Jak zmieni się ich życie ? Czy w dorosłym życiu będą mogły liczyć na swoją przyjaźń?
"Bluszcz" to powieść dość inna i wyjątkowa, gdyż porusza niezwykłe tematy. Anna H. Niemczynow opisuje w swojej książce sprawy z jakimi przychodzi się mierzyć niejednemu z nas. Podczas lektury możemy uświadomić sobie jak wielki wpływ na dorosłe życie człowieka mają zasady wpajane mu w dzieciństwie. Czasem przybiera to takie rozmiary, że człowiek jest nieszczęśliwy, gdyż chcąc być wiernym swoim zasadom, rezygnuje z siebie i swojego dobra.
Julita i Ela są przyjaciółkami z dzieciństwa, które to od najmłodszych lat są prowadzone przez swoje babcie do kościoła, które to starały się wychować dziewczynki w zgodzie z wiarą i przykazaniami. Julita i Ela do tego stopnia bały się kary bożej za swoje postępowanie, że wpłynęło to znacząco na ich dorosłe życie. Jak się okazuje ciężko jest tak z dnia na dzień zmienić podejście do życia i swoje przekonania, którym się było wiernym przez całe dotychczasowe życie. Powiem szczerze, że chwilami ta historia wydawała mi się trochę nierealna i śmieszna, bo jak wykształcona kobieta, pani doktor może nie znać się na antykoncepcji, czy nie wiedzieć co do czego z wibratorem, już pomijam fakt, że ma czterdzieści lat i jest dziewicą. Dobra może nie spotkała odpowiedniego mężczyzny w swoim życiu, może ma jakąś blokadę psychiczną przed zbliżeniem , ok to jestem w stanie zrozumieć, ale żeby ją przyjaciółka uświadamiała w tym wieku co i jak w tych sprawach, jak nastolatkę to już naciągane było. A co Julity to też kilka szczegółów mnie irytowało, bo że wyszła za mąż za pierwszego chłopaka, z którym się przespała i to jeszcze, jak się okazało była w ciąży, to nie dziwota, zjawisko dość powszechne, ale tylko dla tego dać się poniżać i źle traktować przez kilkanaście lat małżeństwa, to trochę też nie do końca normalne. Jednym słowem historia przedstawiona w książce była dość skomplikowana i niekiedy dziwna, kilka wątków wydawało mi się zbędnych, bo nie wiele wnosiły, ale już się nie czepiam. Generalnie to książkę czytało się dobrze i dość lekko. Urozmaicona była licznymi fragmentami poezji, czy tekstami piosenek, także jak ktoś lubi takie zabiegi to polecam.
Ogólnie książkę oceniam dobrze. To było moje pierwsze spotkanie z autorką, ale nie mówię, że ostatnie, chętnie się przekonam jakie są jej pozostałe powieści.
Jeszcze się nad nią zastanowię, ponieważ nie jestem do końca przekonana. Jak sama pisałaś miała kilka wątków zbędnych.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Dokładnie, jest dużo dobrych książek i czasem trzeba się dobrze zastanowić po jaką sięgnąć :)
UsuńNa razie jej nie planuję, ale chciałabym kiedyś do niej wrócić :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Pola
www.czytamytu.blogspot.com
W takim razie czekam na Twoje wrażenia, jeżeli się zdecydujesz przeczytać ;)
UsuńPowiem Ci ze znam takie przypadki jak opisane w książce, może ta historia nie jest taka nierealne jak na pierwszy rzut oka się wydaje
OdpowiedzUsuńMoże... no nie wiem ja tam się nie znam :)
UsuńSzczerze Ci powiem, że jakoś mnie do tej pozycji nie ciągnie niestety. ;/
OdpowiedzUsuńRozumiem :)
UsuńJa również czytałam tę książkę i mnie się bardzo podobała. 😊
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci książka przypadła do gustu :)
UsuńZ chęcią dam szansę tej książce :)
OdpowiedzUsuńW takim razie życzę miłej lektury :)
UsuńNie jest to chyba pozycja dla mnie. Jeszcze nad nią pomyślę. ;)
OdpowiedzUsuńTak, trzeba się zastanowić na co ma się ochotę , bo szkoda czasu na książki, które nas nie pociągają :)
Usuń