Tytuł oryginału: Tetrammeron
Tłumaczenie: Agnieszka Rurarz
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 17 września 2014
Liczba stron: 256
Kategoria: Literatura piękna
Moja ocena: 2/6
Soledad jest dwunastoletnią dziewczynką, dość zagubioną w szkole. Nie ma za wielu przyjaciół i wydaje jej się, że nikt jej nie zauważa. Pewnego dnia podczas wycieczki szkolnej, oddala się od grupy i kiedy usiłuje znaleźć koleżanki, natrafia na tajemnicze drzwi, które postanawia otworzyć. W środku znajduje się czwórka dorosłych siedząca przy stole i opowiadająca niestworzone historie. Są oni bardzo dziwni, zadają jej trudne pytania i każą interpretować ich opowieści. Dziewczynka bardzo się boi i nie wie co o tym wszystkim myśleć. Dopiero co przed kilkoma minutami uczestniczyła w wycieczce z rówieśnikami, a w tej chwili trafiła do kręgu Tetrameronu, została wyrwana z beztroskiego dzieciństwa, do brutalnego świata dorosłych pełnego zagrożeń, seksualnych aluzji, przenośni i metafor, dla małej dziewczynki nie całkiem zrozumiałych.