Rok 2016 uważam za udany pod względem czytelniczym, choć liczba przeczytanych książek nie jest może imponująca, gdyż było ich dokładnie 26 :-). Osobiście uważam, że nie chodzi o ilość, ale o jakość tzn. przyjemność czytania, delektowanie się każdą książką i zachowanie pewnych przemyśleń po skończonej lekturze, a nie wyścigi kto więcej ma przeczytanych książek na koncie.
Nowy Rok myślę będzie jeszcze owocniejszy w poznawaniu nowych autorów i szukaniu coraz to ciekawszych pozycji wartych przeczytania. Moja lista książek, które chcę przeczytać jest coraz dłuższa i ciągle się zastanawiam, czy starczy mi w życiu czasu na ich przeczytanie.
Na chwilę obecną mam przygotowany pewien stosik książek do przeczytania i mam nadzieję, że wkrótce będę miała przyjemność przeczytania wszystkich tych tytułów.
Jestem w tej chwili na początku ale już mi się podoba i myślę, że się nie zawiodę, gdyż przeczytałam już kilka książek Kena Folletta i były naprawdę dobre.
Następne w kolejce czekają;
- "Tysiąc wspaniałych słońc" Khaled Hosseini, jakiś czas temu czytałam książkę "Chłopiec z latawcem" i bardzo mi się spodobała, więc sięgnęłam po jego kolejną. Opinie krążą o niej raczej dobre, dlatego myślę, że się nie zawiodę.
- "Zaginięcie" Remigiusz Mróz, nic dodać nic ująć, po prostu muszę przeczytać :-)
- "Bazar złych snów" Stephen King, to będzie druga jego powieść, którą mam nadzieje przeczytam.
- "Światło, którego nie widać" Anthony Donerr, jestem jej bardzo ciekawa, gdyż wiele osób w blogosferze ją poleca.
- "Dziewczyny z powstania" Anna Herbich
- "Słowik" Kristin Hannah, na tą książkę długo polowałam, aż w końcu się udało.
Mam nadzieję, że spełnię swoje noworoczne postanowienia czytelnicze i już zabieram się za czytanie.
Pozdrawiam Wszystkich, którzy zaglądają na mojego bloga.
Mroza jak już zaczniesz czytać to błyskawicznie pochłoniesz wszystkie tytuły:) Miłej lektury!
OdpowiedzUsuńDzięki :) Myślę, że tak będzie.
UsuńOby rok 2017 był dla Ciebie jeszcze lepszy!
OdpowiedzUsuńNa mnie też obecnie czeka cegiełka - "Lód" Dukaja :D Ale to jeszcze nie teraz.
OdpowiedzUsuńMeh, jedynie Mroza z tej wyliczanki znam i na oczy go widzieć nie chcę.
drewniany-most.blogspot.com
Też czytałam Chłopca z latawcem - niesamowita lektura :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w 2017 roku! Oby był lepszy
Tak bardzo chciałabym przeczytać ,,Dziewczyny z powstania"! :) Pozdrawiam ciepło i życzę miłej lektury! :D
OdpowiedzUsuńŻyczę wielu cudownych książek, jak również wielu wspaniałych chwil w tym roku :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się co do tego, że liczy się jakość a nie ilość przeczytanych książek. Ja w zeszły roku też przeczytałam niewiele (15 pozycji), ale wszystkie przeczytane książki bardzo mi się podobały. W tym roku zamierzam przeczytać więcej, właśnie zaczęłam "Wzgórze pełne słońca" zapowiada się całkiem ciekawie.
OdpowiedzUsuńto życzę wielu wspaniałych lektur :)
OdpowiedzUsuń