24 września 2020

"Zwiastun śmierci" Sara Blædel





Tytuł oryginału Dodsengelen
Tłumaczenie: Iwona Zimnicka
Cykl: Louise Rick (tom 6)
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka 
Data wydania :6 listopada 2014
Liczba stron: 344
Kategoria: Thriller/sensacja/kryminał
Moja ocena: 4/6


    Anioł Śmierci – drogocenny, liczący kilkaset lat witraż – był własnością bogatej rodziny Sachs-Smithów już od kilku pokoleń, jego istnienie utrzymywano jednak w tajemnicy. Dlatego zniknięcie witrażu wywołuje prawdziwy szok, zwłaszcza gdy jednocześnie okazuje się, że pani Sachs-Smith nie zginęła – jak podejrzewano – z własnej ręki, lecz padła ofiarą zabójstwa.W tym samym czasie Louise Rick z Wydziału Zabójstw kopenhaskiej komendy policji zajmuje się sprawą zaginięcia młodej kobiety spędzającej wakacje na hiszpańskim Costa del Sol. Policja sądzi, że postanowiła zacząć nowe życie. Gdy jednak w tym samym rejonie znowu ktoś ginie, Louise nie ma wątpliwości, że musiało dojść do przestępstwa. Ku jej zdumieniu obie te sprawy łączą się ze sobą.

19 września 2020

"Bardzo długie przebudzenie" Grażyna Jeromin-Gałuszka



Cykl: Magnolia [Prószyński i S-ka] (tom 3)
Wydawnictwo:Prószyński i S-ka
Data wydania: 2 czerwca 2016
Liczba stron:464
Kategoria: literatura piękna
Moja ocena: 4/6


        W klinice psychiatrycznej spotykają się trzy bardzo ciekawe osobistości. Były detektyw Rajmund, pisarka od siedmiu boleści Aurelia i ekscentryczna młoda dziewczyna Inez. Niejako są oni zdani na swoją obecność i muszą razem brać udział w terapii. Nie do końca lubią swoje towarzystwo, po za tym doskwiera im straszna nuda, więc dla zabicia czasu opowiadają sobie różne historie. Kiedy przychodzi czas na Inez, przenosi nas swoją opowieścią do Magnolii, małego, bieszczadzkiego pensjonatu. Żyją tam bowiem ludzie prości i życzliwi, w których życiu dzieją się różne cuda... Chociaż wiodą proste życie, mają niezłe przeboje.
        Książka bardzo przypadła mi do gustu ze względu na wszechobecny w niej humor słowny, jak i sytuacyjny. Postaci wykreowane przez autorkę to swoista parodia wielu z nas, niektóre cechy charakteru, tak dobrze nam znane, autorka potrafiła w świetny i przezabawny sposób przedstawić tak, że tych ludzi z książki nie da się nie polubić. Historia Inez dotyczącą Tuśki była bardzo przejmująca i mimo wielu śmiesznych scen, bardzo jej współczułam i nie potępiałam jej za jej wybory. Trzeba przyznać, że książka bardzo klimatyczna i pełna wiejskich krajobrazów. Tym bardziej dobrze się w nią mogłam wczuć, bo czytałam ją będąc na wczasach w Bieszczadach.
        "Bardzo długie przebudzenie" to ciekawa książka i dość specyficzna. Ze względu na mnogość postaci i wielowątkowość jest dość wymagającą lekturą, gdyż trzeba się skupić przy jej czytaniu, natomiast jej lekka forma i przystępny język sprawiają, że czyta się wspaniale.