5 sierpnia 2020

"Geniusz" Graham Masterton


Tytuł oryginału: Genius
Tłumaczenie: Piotr Kuś
Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 11 września 2012
Liczba stron: 
Kategoria: Thriller/sensacja/kryminał
Moja ocena: 4/6

    W 1942 roku grupa Japończyków przybywa do USA i porywa pewnego naukowca z jego domu. Ma to pewne konsekwencje pół wieku później, gdy młody muzyk Micky, ratuje napadniętego przez zbirów, starszego doktora o niebywałych zdolnościach i wiedzy.
    Książka dość przewidywalna, bez większych zwrotów akcji. Jak dla mnie nic szczególnego. Dość nużąca momentami. Zakwalifikowałam ją do gatunku thriller/sensacja/kryminał, gdyż horror to nie był ani przez moment. Liczyłam na coś lepszego, a dostałam zwykłą schematyczną historyjkę. Z jednej strony jakieś zabójstwo, jest zagadka niby, jakaś tajemnica do odkrycia, a to bohaterom grozi śmiertelne niebezpieczeństwo i muszą uciekać, mam wrażenie, że to już wszystko było i już mnóstwo książek przerobiłam z tymi motywami, że po prostu mnie to nie rusza. 
    Pomysł na wykorzystanie w książce problemu dotyczącego badań i eksperymentów na ludziach, uważam za dobry i to mnie głównie zaciekawiło i przyciągnęło do książki. Cała ta sprawa z tym jak to główny bohater stał się tytułowym geniuszem, może trochę to wszystko naciągane, ale wydawało się, że będzie dobre, ale nie do końca. 
  Książkę oceniam na 4, bo zła nie była, po prostu nastawiałam się na coś lepszego, bardziej mrocznego i bardziej w stylu horroru, a nie powieści sensacyjnej. 

5 komentarzy:

  1. Twórczość Grahama Mastertona nie jest mi obca, ale ta powieść zalicza się akurat do takich utworów autora, z którymi nie miałam jeszcze bezpośredniej styczności. Być może jednak kiedyś ją przeczytam, jeśli będzie w bibliotekach. Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja właśnie lubię horrory Mastertona. Tej książki jeszcze nie czytałam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę wreszcie dać szansę twórczość tego autora. 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Szkoda, że troszkę się zawiodłaś, wszak nie tego się spodziewałaś. Autora nie znam, ale i tak zamierzam poznać bliżej jego pióro. Skuszę się jednak na inny tytuł. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Raczej nie będę jej czytać, ale mam kilka innych jego powieści, więc myślę, że to po nie sięgnę.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim moim czytelnikom za odwiedziny i pozostawienie choćby krótkiego komentarza.