5 maja 2020

"Mroczne umysły" Alexandra Bracken


Tytuł oryginału: The Darkest Minds
Tłumaczenie: Maria Borzobohata-Sawicka
Cykl: Mroczne umysły (tom 1)
Wydawnictwo: Moondrive
Data wydania: 2 kwietnia 2014
Liczba stron: 456
Kategoria: fantastyka, fantasy, 
science fiction, powieść młodzieżowa 
Moja ocena: 4/6


    Ruby miała dziesięć lat, kiedy trafiła do tzw. "obozu rehabilitacyjnego" dla takich jak ona. Dziewczyna ma nadprzyrodzone zdolności. Potrafi wedrzeć się do umysłu drugiej osoby i wymazać jej wspomnienia. Jednak podczas klasyfikacji w obozie jej umiejętności nie zostały prawidłowo rozpoznane i została przydzielona do zielonych, a tak naprawdę jest pomarańczowa. Ruby musi ukrywać swoje zdolności, aby przeżyć. Czy uda jej się przetrwać w okropnym obozie? Czy Ruby nauczy się kontrolować swoje umiejętności? Czy jej ukryte moce pomogą, czy tylko zaszkodzą?

    Jedno trzeba przyznać: książka jest wciągająca i nie daje się tak łatwo odłożyć. Kolejnym plusem jest kreacja głównej bohaterki. Jest ona dość realistyczna, nie jest pozbawiona wad i faktycznie miałam wrażenie, że zachowuje się na tyle lat ile ma. Świat przedstawiony w książce może nie jest opisany jakoś szczegółowo, ale jak dla mnie to dobrze, bo nie lubię za dużo opisów, a jestem w stanie nawet dość dobrze wyobrazić sobie tę książkową rzeczywistość, także spoko. Akcja toczy się szybko i nie miałam chwil znudzenia podczas czytania, bo cały czas coś się dzieje. Owszem wiele z tego co się wydarzyło,  byłam wstanie przewidzieć, ale umówmy się, że to nie jest najważniejsze. Ważne, że książkę się rewelacyjnie czytało i dała mnóstwo wrażeń, tym bardziej, że ostatnimi czasy nie trafiałam na szczególnie dobre pozycje. Może i można się przyczepić do kilku błędów logicznych i niewielkich nieścisłości, ale co tam.
    Powieść oceniam bardzo dobrze. Szkoda, że za moich czasów nie było tak dobrych młodzieżówek. Fakt, że wykazuje pewne podobieństwa do "Igrzysk śmierci", czy "Niezgodnej", ale jak ktoś lubi takie klimaty: podział ludzi ze względu ma ich umiejętności, czy jakieś moce, walka między nimi itp. to myślę, że okaże się dla niego dobrą lekturą. Ja przy tej książce dobrze się bawiłam i może kiedyś sięgnę po kolejną część ;) nie mówię nie.

16 komentarzy:

  1. Niesamowite ma umiejętności ta nasza bohaterka. Jestem ciekawa jak zakończy się ta historia...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie nie pozostaje Ci nic innego jak po nią sięgnąć :D Pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Czytałam całą trylogię parę lat temu. Do dziś miło ją wspominam. Ja po tej części nie mogłam doczekać się kontynuacji. Druga nie zostawia już czytelnika z tym uczuciem.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie czytałam, ale czasami lubię sięgnąć po coś z młodzieżowej fantastyki. Dlatego nie wykluczam, że sama również kiedyś zapoznam się z ową serią, zwłaszcza z uwagi na te podobieństwa do "Igrzysk śmierci" i "Niezgodnej" (oba cykle przypadły mi do gustu).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja byłam bardzo zadowolona z lektury :) jak już wspomniałam w recenzji ;0

      Usuń
  4. Ciekawi mnie ta historia, zwłaszcza nadprzyrodzone zdolności bohaterki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie zachęcam do sięgnięcia po lekturę :)

      Usuń
  5. Wiem, że seria swego czasu cieszyła się dużą popularnością, jednak to nie są moje klimaty czytelnicze. 😊

    OdpowiedzUsuń
  6. Teraz już "wyrosłam" z takich książek, ale kiedyś bym ją chętnie przeczytała :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Skoro jest wciągająca to mi wystarczy

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam tę powieść (i całą serię) w planach już od dawna. Mam już nawet ebooki na czytniku, tylko czasu na czytanie nie mam...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim moim czytelnikom za odwiedziny i pozostawienie choćby krótkiego komentarza.