6 marca 2018

"Żyj w zgodzie ze swoimi hormonami" Hanna Wilk, Małgorzata Wilk





Wydawnictwo: SBM
Data wydania : 2017 
Liczba stron: 192
Kategoria: Poradnik, Medycyna, Zdrowie
Moja ocena: 4/6








Bardzo często jest tak, że źle się czujemy, mamy obniżony nastrój, czy jesteśmy osłabieni i nie do końca wiemy co tak na prawdę nam dolega. Niekiedy nie zdajemy sobie sprawy, że za nasz zły stan zdrowia odpowiedzialne są hormony. Bardzo ważny jest układ hormonalny, gdyż prawidłowy poziom hormonów w znacznej mierze odpowiada za naszą kondycję fizyczną i psychiczną, a także wygląd. 

Dzięki tej książce możemy poznać schemat działania naszego systemu endokrynnego, pracę poszczególnych gruczołów dokrewnych, a także funkcje większości hormonów. Dowiadujemy się o dolegliwościach spowodowanych ich nieprawidłowym funkcjonowaniem. Poradnik ten ma na celu podsunąć nam kilka cennych rad dotyczących żywienia i stylu życia, a także  leczenia sposobami naturalnymi. 

Po ten tytuł "Żyj w zgodzie ze swoimi hormonami" sięgnęłam głównie dlatego, gdyż od pewnego czasu borykam się z problemami hormonalnymi i leczę się dość intensywnie. Głównie chciałam zrozumieć co tak na prawdę w moim organizmie szwankuje i jak w prosty sposób temu zaradzić.

Książka opatrzona jest wieloma ilustracjami przedstawiającymi różne schematy i wykresy co uatrakcyjnia czytaną treść i pomaga w lepszy sposób zrozumieć i przyswoić sobie, jakże skomplikowaną i niekiedy zawiłą wiedzę na temat działania hormonów. Dzięki temu poradnikowi uświadomiłam sobie jak nasz organizm jest delikatnym i misternie zbudowanym urządzeniem. Najważniejsza jest homeostaza, czyli dążenie do równowagi,generalnie zawsze dajemy radę, ale kiedy zaczyna czegoś brakować w organizmie, lub jest czegoś w nadmiarze zaczyna się problem, organizm stara się jak może, ale czasem nie daje rady wyrównać poziomu poszczególnych substancji, hormonów, enzymów itd. i dlatego chorujemy. Bardzo ważne jest aby zwrócić uwagę na naszą dietę, wprowadzić aktywność fizyczną do naszego rozkładu dnia i unikać stresu, hmm łatwo powiedzieć ;)

A oto przykłady, które wydały mi się bardzo ciekawe:
  • Nie do końca jest dobre jadanie posiłków o stałych porach, człowiek od zarania dziejów jadł kiedy coś upolował (okresy sytości i głodówki)
  • Powinniśmy jeść dużo warzyw i owoców nieprzetworzonych (mają niższy indeks glikemiczny)
  • Bardzo ważne jest aby jeść powoli i dobrze przeżuwać zjadany pokarm, gdyż łapczywa zjedzenie posiłku spowoduje niestrawność i zjemy więcej niż potrzebujemy, bo nie zdążą wydzielić się odpowiednie hormony (np. leptyna, która uwalnia się powoli i hamuje uczucie głodu)
  • Stres to nie tylko reakcja na czynniki oddziałujące na naszą psychikę, mamy też do czynienia ze stresem biologicznym (rozwija się  infekcja, jesteśmy ranni, czy zjemy zbyt duży posiłek).
Muszę przyznać, że książka mi się podobała, chociaż czasami miałam wrażenie, że mam przed sobą podręcznik do biologii, ale tego tematu to się chyba inaczej nie da przedstawić, jak się w miarę rzetelnie chce wyjaśnić kwestie związane z gospodarką hormonalną :) Jedyne co mnie zawiodło to to, że troszkę mało było na temat leczenia, a dokładnie naturalnych sposobów radzenia sobie z leczeniem wykrytych patologii. Ale myślę, że głównym przesłaniem autorek było uświadomienie czytelnikowi, że lepiej zapobiegać niż leczyć. 


5 komentarzy:

Dziękuję wszystkim moim czytelnikom za odwiedziny i pozostawienie choćby krótkiego komentarza.