Tytuł oryginału: A Matter of Choice
Tłumaczenie: Ewa Spirydowicz
Wydawnictwo: Amber
Data wydania:1998-01-01
Liczba stron: 174
Kategoria: romans
Moja ocena: 4/6
Międzynarodowy gang zajmujący się przemytem brylantów wykorzystuje jako punkt przerzutowy sklep z antykami Jessiki Winslow. Cenny towar zostaje ukryty w jednym z mebli. Żeby go odzyskać, przestępcy nie cofną się przed niczym... Zadanie ochrony nieświadomej niebezpieczeństwa dziewczyny otrzymuje James Sladerman, policjant z wydziału zabójstw. Wkrótce między Jessicą a jej "aniołem stróżem" rodzi się namiętne uczucie...
Jak już niektórym wiadomo Nora Roberts jest jedną z moich ulubionych autorek romansów. Muszę się przyznać, że teraz sięgam po jej książki raczej z sentymentu, gdyż czytałam w swoim życiu sporo dużo lepszych książek o miłości, czy też typowych romansów. Jej książki jednak mają swoisty klimat i będę na pewno do nich wracać.
"Kwestia wyboru" to typowy, standardowy romans z kryminalną zagadką w tle. On, jak zwykle zabójczo przystojny, a ona taka krucha i delikatna, ale zarazem silna i radzącą sobie w życiu. Kiedy ich drogi się krzyżują, zakochują się i żyją długo i szczęśliwie.
Jeżeli lubicie takie historie instant love, lub samą autorkę to polecam.
Od czasu do czasu lubię poczytać takie romansowe historie.
OdpowiedzUsuńJa też :)
UsuńNa tego typu książki, muszę mieć Odpowiedni nastrój.
OdpowiedzUsuńNo tak :) Też czasem tak mam :)
Usuń