6 grudnia 2016

"Hrabina.Tragiczna historia Elżbiety Batory" Rebecca Johns

Opowieść o jednej z najbardziej inteligentnych i światłych kobiet swoich czasów.


Tytułową bohaterką jest Elżbieta, siostrzenica Stefana Batory, którą poznajemy u schyłku jej życia, zamkniętą w wierzy na zamku w Bytczy, gdzie odbywała karę za popełnione zbrodnie. Została bowiem pojmana przez palatyna Węgier hrabiego Thurzo i sądzono ją za znęcanie się, bicie i katowanie służących i poddanych jej kobiet, prowadzące bardzo często to zgonu, a następnie pozbywanie się ciał beż godnego pochówku. Elżbieta Batory odkąd została uwięziona, wspomina całe swoje życie, spisując je w formie listu skierowanego do swego syna Pala.
Swą opowieść rozpoczyna od momentu, kiedy mając niespełna sześć lat jest światkiem tragicznego zdarzenia (które mogło mieć wpływ na jej psychikę) a mianowicie ukarania pewnego Cygana przez jej ojca, za sprzedanie córki Turkom.Egzekucja polegała bowiem na tym,iż był on żywcem zaszyty w rozciętym brzuchu konia i pozostawiony na śmierć. Następnie opisuje swój wyjazd z rodzinnego domu, kiedy to jako jedenastolatka zostaje zmuszona do zaręczyn z Franciszkiem Nadasadym. Będąc młodą dziewczyną musi szybko nauczyć się roli żony, kochanki a później matki. Musiała być silna i dobrze zarządzać posiadłością oraz  majątkiem podczas, gdy mąż walczył na wojnie. Jednak, gdy Franciszek umiera pozostaje osamotniona z dziećmi, bez wsparcia mężczyzny i musi sama "zapracować"sobie na szacunek i lojalność poddanych. Elżbieta sądzi, iż przelewając krew zdobędzie posłuch i władzę.

"Hrabina" to fikcyjna opowieść o autentycznej postaci historycznej, zwanej również Hrabiną z Siedmiogrodu. Elżbieta Batory była bardzo piękną kobietą, a przy tym szalenie inteligentną i starannie wykształconą. Jednak legendy głoszą, iż była sadystką i miała na koncie setki brutalnie zamordowanych młodych kobiet. Czy naprawdę Hrabina była potworem, czy zabijanie tak bardzo sprawiało jej przyjemność, a może padła ofiarą spisku Habsburgów dążących do zagarnięcia Węgier?

Wspaniała powieść, którą czytałam jednym tchem. Rebecca Johns w ciekawy sposób opisuje losy Elżbiety Batory, a narracja w pierwszej osobie sprawia, iż główna bohaterka staje się nam jakby bliższa i łatwiejsza w poznaniu. Zwierza się bowiem  swojemu synowi z ukrytych pragnień, popełnionych czynów i słabości, które jakby chce usprawiedliwić. Książka jest o tyle ciekawa, iż autorka przedstawia jej życie jako pasmo wielu sukcesów i porażek z licznymi intrygami na czele. Po przeczytaniu tej lektury możemy albo znienawidzić Elżbietę albo jej współczuć. 
Jestem zachwycona tą książką i z czystym sumieniem mogę ją polecić.

3 komentarze:

  1. Wrzucam do książek, które muszę przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O uwielbiam powieści tego typu! Zdecydowanie muszę przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam historyczne powieści więc zapisuję sobie tytuł. Od razu skojarzyło mi się z "Hardą" Elżbiety Cherezińskiej :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim moim czytelnikom za odwiedziny i pozostawienie choćby krótkiego komentarza.